W środowisku lekarskim rozpowszechniony jest pogląd o szczególnej szkodliwości zabiegu hydrokolonoterpii. Pogląd ten wywołuje wiele nieporozumień zarówno w środowisku lekarzy jak i wśród zdezorientowanych pacjentów lub klientów coraz powszechniej powstających „gabinetów hydrokolonoterapii”.
Mimo usilnych starań nie udało się znaleźć ani jednego doniesienia o jakimkolwiek badaniu naukowym, z którego wynikałoby, że stosowanie hydrokolonoterapii może wywoływać jakiekolwiek negatywne skutki dla zdrowia człowieka. Odszukaliśmy i przeanalizowaliśmy wszystkie artykuły dotyczące negatywnych skutków hydrokolonoterapii. W wyniku analizy referencji – źródeł, do których te artykuły się odnoszą okazało się, że wszystkie te negatywne opinie sformułowane zostały na podstawie zaledwie kilku artykułów w takich źródłach jak angielska Wikipedia, czy Scepticwiki, które przywołują przypadki dramatycznych konsekwencji zabiegu hydrokolonoterapii.
Wszystkie artykuły podnoszące zagrożenia związane z właściwym zabiegiem hydrokolonoterapii odnoszą się do tych samych, w sumie 8 przypadków, które miały miejsce na przestrzeni dziejów w Australii i Stanach Zjednoczonych i rzeczywiście zakończyły się poważnymi powikłaniami. W celu dokładnego zbadania zagadnienia, korzystając z bazy Medline PubMed oraz z Głównej Biblioteki Lekarskiej w Warszawie dotarliśmy do źródłowych informacji dotyczących każdego z tych przypadków. Okazało się, że wszystkie dotyczą zdarzeń, w których zabieg był wykonywany w warunkach urągających zasadom przewidzianym dla przeprowadzania tego typu zabiegów.
We wszystkich tych przypadkach zabiegi były przeprowadzane przez personel nie posiadający kwalifikacji medycznych, bez nadzoru lekarza, w pomieszczeniach nie spełniających odpowiednich standardów. W części przypadków urządzenie zabiegowe nie posiadało odpowiednich atestów dopuszczających do stosowania w medycynie.
Każdy z tych udokumentowanych przypadków dowodzi, że do szkodliwych działań niepożądanych omawianego zabiegu doszło w wyniku karygodnych i skandalicznych zaniedbań. W jednym przypadku starszą panią pozostawiono sam na sam z nieatestowanym urządzeniem, bez odpowiedniego przeszkolenia. Personel nie zareagował na zgłaszane przez nią dolegliwości bólowe. W innym przypadku doszło do zakażenia amebozą wielu osób z tego powodu, że personel nie posiadający odpowiednich kwalifikacji źle przeprowadzał dezynfekcję urządzenia.
W literaturze przedmiotu wiele jest nieporozumień dotyczących zabiegu hydrokolonoterapii, który ze względu na bliskoznaczność terminologiczną mylony jest często z lewatywą, diagnostycznymi wlewami dodobytniczymi, czy oczyszczaniem jelit za pomocą ziołowych lub chemicznych środków przeczyszczających.
Z uwagi na brak badań naukowych dotyczących niepożądanych działań ubocznych hydrokolonoterapii, ryzyko związane z tym badaniem oszacowane zostało na podstawie incydentów związanych z dobrze udokumentoanymi zabiegami ingerującymi w okrężnicę, takimi jak kolonoskopia czy sigmoidoskopia. Ryzyko działań niepożądanych oszacowane zostało na mniej niż 1: 10000 dla osób po 65 roku życia, a dla osób młodszych byłoby ono znacznie mniejsze.
W wyniku badania stwierdzono także, że jest bardzo wiele doniesień podkreślających pozytywne działanie zabiegu hydrokolonoterapii w leczeniu zaparć i szeregu innych dolegliwości, a także jako zabiegu przygotowującego do kolonoskopii. Coraz więcej jest też badań naukowych potwierdzających przydatność tej metody.
Mimo, że pojawiają się coraz częściej artykuły naukowe o korzystnym działaniu zabiegu w szeregu przypadków, niewątpliwie konieczne są dalsze, dobrze udokumentowane badania, które potwierdziłyby, w jakich wskazaniach terapeutycznych zabiegi te należy wykonywać I jakich rezultatów należy oczekiwać.
Z całą pewnością jednak jest to już najwyższy czas, aby lekarze na nowo przyjrzeli się temu zabiegowi, odsunęli uprzedzenia i pozbyli się fobii. Dzisiaj, kiedy już wiemy, że antybiotyki i farmakoterapia nie rozwiązują wszystkich problemów zdrowotnych, warto z nowej perspektywy spojrzeć na terapię, z powodzeniem stosowaną przecież w medycynie od tysięcy lat, zmodyfikowaną w ostatnim okresie dzięki rozwojowi nauki i techniki.
Hydrokolonoterapia to niewątpliwie zabieg, który powraca do łask i sotosowany jest na świecie coraz powszechniej. Świadectwa osób, które się mu poddały oraz lekarzy, którzy stosują go w swojej praktyce są trudne do podważenia. Co roku pojawiają się też nowe doniesienia naukowe o korzystnych aspektach tego zabiegu.
Tymczasem należałoby zainteresować organizacje lekarskie oraz instytucje sprawujące nadzór nad warunkami świadczenia usług medycznych. Jest to niewątpliwie zabieg ingerujący w zdrowie i zagrażający poważnymi powikłaniami, jeżeli nie wykonuje się go prawidłowo, nie zachowując właściwych standardów. Z tego względu wydaje się uzasadnione, aby przeciwstawiać się wykonywaniu go w miejscach do tego nie przygotowanych, przez personel, nie posiadający odpowiedniego przygotowania medycznego. Jeżeli bowiem będziemy akceptować dotychczasową praktykę istnieje ryzyko, że niedługo znowu usłyszymy o nowych dramatycznych konsekwencjach.
Ponieważ nie ulega wątpliwości, że konsekwencje przeprowadzania tych zabiegów w sposób niewłaściwy, mogą być bardzo poważne, należy zwracać baczną uwagę na to by zabieg ten był traktowany jak procedura medyczna a nie kosmetyczna. Zabieg powinien być wykonywany jedynie na podstawie skierowania lekarskiego. Powinien być ponadto przeprowadzany przez wykwalifikowany personel medyczny, pod nadzorem lekarza w placówce, która spełnia odpowiednie standardy sanitarne i higieniczne.
Po spełnieniu tych wymogów szczególne ryzyko związane z zabiegiem zostałoby wyeliminowane całkowicie. Uwaga lekarzy mogłaby się skoncentrować na analizie terapeutycznej i profilaktycznej efektywności nowoczesnej hydrokolonoterapii.